Prezydent Gdyni Wojciech Szczurek oraz Dziekan Wydziału Prawa i Administracji profesor UG Jakub Stelina zapraszają na spotkanie autorskie połączone z promocją książki Kierownika Katedry Prawa Europejskiego i Komparatystyki Prawniczej prof. UG Tomasza Tadeusza Koncewicza "Prawo z ludzką twarzą".

Słowo wstępne wygłosi prof. dr hab. Ewa Łętowska, pierwszy Rzecznik Praw Obywatelskich, sędzia NSA i sędzia Trybunału Konstytucyjnego w stanie spoczynku.

Gospodarzem spotkania będzie doktor nauk prawnych Prezydent Gdyni Wojciech Szczurek.

Książka została dofinansowana przez Wydział Prawa i Administracji i Naczelną Radę Adwokacką oraz ukazuje się pod honorowym patronatem Prezydenta Gdyni Wojciecha Szczurka.

Uroczysta promocja książki „Prawo z ludzką twarzą" odbędzie się 23 lipca, o godz. 18.00 w Muzeum Miasta Gdyni, ul. Zawiszy Czarnego 1.

Treścią  prezentowanej książki są rozważania o kondycji polskiego państwa, sądownictwa i prawa, o praktyce jego stosowania oraz o oczekiwaniach obywateli, którzy pragną, żeby o ich prawach i obowiązkach orzekał sprawiedliwy i sprawny sąd, aby prawo nie tylko było jak dotąd źródłem opresji, ale także obywateli chroniło przed państwem.

Autor jest orędownikiem tezy, że prawo nie musi budzić w nas obawy i niepewności. Pokazuje dobitnie, że rzeczywistym problemem w Polsce nie jest brak przepisów, ale często ubóstwo warsztatowe sędziego i urzędnika, którzy nie wiedząc jak rozwiązać sprawę i problem, robią wszystko aby się nimi nie zająć i odsyłają ludzi z kwitkiem. Taka postawa niszczy zaufanie obywateli do Państwa i jego organów, wzmacniając przekonanie, że w Polsce nic nie da się sprawnie i szybko załatwić.  Jak deklaruje -  przesłaniem Jego książki jest wiara, że "prawo z ludzka twarzą", które służy ludziom, jest możliwe także w Polsce, ale lecz tylko wtedy, gdy zaczniemy się spierać „o coś", a nie „przeciwko komuś", gdy osoby reprezentujące państwo zaczną problemy ludzi  faktycznie rozwiązywać, a nie tylko zręcznie tłumaczyć, dlaczego "sprawą nie można się zająć". W Polsce postulat, aby tak się spierać i rządzić jest niestety cały czas marzeniem.

W książce przedstawiany jest też obraz prawa europejskiego i Europy, które są czymś więcej niż „czerwonym dywanem" w Brukseli i pozbawionymi twarzy urzędnikami. Autor przekonuje, że Europa daje obywatelom szansę zmiany swojego życia na lepsze, otwiera nowe perspektywy i poszerza Ich wybory życiowe. Dzięki  prawu europejskiemu każdy z nas staje się partnerem dla potężnego dotąd Państwa i może z tym państwem wygrać, rzecz jeszcze kilkanaście lat temu nie do pomyślenia. Niestety, jak konstatuje Autor, to wielkie bogactwo i przesłanie europejskie, jest w Polsce cały czas niedoceniane, skoro wszystko musi być doraźną polityką, a obywatel walczący o swoje jest przez państwo traktowany z niezrozumieniem, nieufnością i podejrzliwością.